Wszyscy wiemy, że my budowlańcy jesteśmy populacją osób posiadającą specyficzny humor, przez zwykłych ludzi określanych nawet jako "czarny". Po sukcesie pierwszej i drugiej części najlepszych budowlanych dowcipów ponownie powracamy z filmikami z całego świata, w których ktoś robi sobie krzywdę, a ktoś inny dobrze się bawi. Zaczynamy!
1. Przebrał się za misia
To akurat całkiem sympatyczny i zupełnie niegroźny dowcip koleżeński.
2. W poprzednim wcieleniu był kotem
Koty uwielbiają uganiać się za laserową kropką, ale nie tylko z nich można się pośmiać.
3. Stary, ale jary
“Ej, przecież to już było” - okej, okej. Są takie dowcipy, których wykonania się nie starzeją. Tutaj więc nowa wersja klasyki.
4. Jak to się odpala?
Jemu powiedzieli, że trzeba to rozpędzić, a wtedy na pewno ruszy ;-)
5. Kolega zawsze się czai
Pracujesz w skupieniu, więc to najlepsza okazja, żeby cię przestraszyć. Tak niewiele potrzeba.
6. Przegrał zakład
Założył się o 20 funtów, że podniesie samego w wiaderkach. Każdy kto uważał na fizyce wie, że musiał przegrać zakład.
7. Wykop stamtąd ten konar
Pojawił się na terenie budowy i bardzo przeszkadzał, więc trzeba było wysłać “młodego”, żeby go wykopał.
Dariusz
Wybudował dom, ale jeszcze nie posadził drzewa. Znany z tego, że jest znany. Na portalu dzieli się praktycznymi radami oraz zachęca do luźnego podejścia do tematu budowy. Widział wszystkie filmy w Internecie.