Marzysz o swojej własnej enklawie ciszy i spokoju? Planujesz budowę domu gdzieś pod miastem? Zastanawiasz się jaką technologię do jego budowy wykorzystać? Postawić na wygodne i szybkie rozwiązanie, czyli konstrukcję z gotowych elementów? Czy może pozostać przy starszej i bardziej sprawdzonej metodzie, układając cegiełka po cegiełce?
Postaram się wyjaśnić wszystkie „za” i „przeciw”. Na początek musimy sobie powiedzieć, czym tak naprawdę różnią się te dwa podejścia.
Jak wygląda budowa domu modułowego?
Jest przede wszystkim szybka. Ze względu na fakt, że praktycznie 90% elementów domu (w zależności od stopnia wykończenia*) powstaje w fabryce. Gotowe części przywożone są na plac budowy i w zaledwie kilka dni dom zostaje wybudowany. Zazwyczaj cały proces (od produkcji elementów do postawienia konstrukcji) trwa od 30 do 60 dni, w zależności od wspomnianego stopnia wykończenia oraz materiałów użytych do jego produkcji. Same „złożenie” domu na miejscu pochłania od zaledwie 2 do maksymalnie 14 dni.
A jeśli już o materiałach mowa, z pewnością zastanawiasz się, z jakich surowców wykonywane są elementy.
Do niedawna w branży królowało głównie drewno pod różnymi postaciami. Technologia ciągle się rozwija, tak więc obecnie poza drewnem można wybierać również pośród betonu, czy choćby stali (służącej zazwyczaj do budowy szkieletów, jednak nie jest to regułą).
* już na etapie zamawiania możesz zdecydować, jaki stopień wykończenia preferujesz. Możliwości jest mnóstwo: stan surowy, z ociepleniem, czy nawet z elementami wyposażenia, czyli dom „pod klucz” gotowy do zamieszkania.
Jak zatem wygląda budowa „tradycyjnego” domu?
Tu chyba wiele wyjaśniać nie trzeba. Wybierasz materiał – pustaki, cegła, a może drewno. Wylewasz fundamenty i zaczynasz układać. Cierpliwie czekasz, aż zaprawa wyschnie i układasz dalej… i tak przez kilka miesięcy (pamiętaj o montażu drzwi, okien oraz instalacji dachu).
W przypadku domu modułowego wystarczy jedynie „ułożyć” dostarczone przez producenta „puzzle”.
No dobra, to dlaczego, pomimo tak wielu plusów domów modułowych i tak większość stawia na tradycję?
I w tym miejscu przejdźmy do omówienia wad i zalet obu technologii. Najpierw powiedzmy sobie coś na temat domów modułowych.
Plusy:
- Szybka i stosunkowo tania budowa.
- Szybka rozbudowa – w razie potrzeby wystarczy dokupić kolejne elementy.
- Można je stawiać praktycznie na każdym, nawet najtrudniejszym terenie (podmokłym, skalistym, piaszczystym, czy choćby na skarpach i wzgórzach).
- A gdy wkurzą Cię sąsiedzi albo po prostu znudzi okolica, możesz je po prostu przewieźć w inne miejsce.
Minusy:
- Duże ograniczenia konstrukcyjne. Niewielki procent producentów dostarcza rozwiązania przygotowane przez klientów. W większości przypadków dają kilka bądź kilkanaście projektów, z których musisz coś wybrać.
- Bez maszyny ani rusz. O ile dom tradycyjny postawisz praktycznie bez konieczności użycia ciężkiego sprzętu, o tyle przy domu z modułów bez dźwigu się nie obędziesz.
A jak sprawa wygląda w przypadku budowy domów tradycyjnych?
W dużej mierze wady konstrukcji modułowych są zarówno zaletami domów tradycyjnych (i na odwrót). Tak więc, do zalet domów tradycyjnych zaliczyć możemy przede wszystkim:
- Swobodę – budujesz jak chcesz, bez ograniczeń.
- Dom możesz zbudować praktycznie sam, bez wynajmowania ciężkiego i drogiego sprzętu.
Wady to:
- Czas, tej konstrukcji nie postawisz w kilka dni.
- Miejsce, nie każdy grunt pozwoli Ci na budowę.
- W razie konieczności wyprowadzki, dom będziesz musiał sprzedać. W żaden sposób nie uda Ci się go przenieść na nowe miejsce.
Co wybierzesz? Decyzja należy do Ciebie.
Mateusz Winkler
Copywriter i marketingowiec z ogromnym zamiłowaniem do tworzenia dobrego contentu, tekstów sprzedażowych oraz e-mail marketingu. Związany głównie z branżą budowlaną. Nie boi się podejmować trudnych tematów, ale dla nas dzieli się głównie wiadomościami ze świata nowoczesnych technologii i wyszukuje nowości z branży. Po godzinach maniak pro-wrestlingu.