Do pomiaru parametrów cieplnych ścian stosuje się współczynnik przenikania ciepła U (dawniej Uk), określający ile ciepła ucieka przez 1 m2 ściany w czasie 1 sekundy, przy założeniu, że temperatura, która panuje po jej obu stronach jest równa 1ºC. Im niższy wynik, tym lepiej – oznacza to, że ściana dobrze trzyma ciepło. W Polsce normy prawne (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2008 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, Dz. U. 2008 nr 201 poz. 1238) wymagają, by współczynnik ten wynosił minimum 0,30W/(m2*K). Energooszczędność całego budynku można również mierzyć zapotrzebowaniem na ciepło (w kWh/m2/rok). Polskie prawo uważa za energooszczędny dom, który w tych pomiarach uzyskuje wynik poniżej 100 kWh/m2/rok, w Europie ta wartość jest bardziej wyśrubowana i wynosi poniżej 50 kWh/m2/rok.
Technologia budowy i izolacja
Ściany są jednym z najważniejszych elementów (chociaż nie jedynym), który pozwala uzyskać dobre parametry cieplne budynku. Ich energooszczędność zależy od technologii budowy (ilości warstw), jakości i parametrów wykorzystanych materiałów oraz ocieplenia. Najlepsze efekty cieplne uzyskuje się przy ścianach dwu- lub trójwarstwowych. Oprócz warstwy konstrukcyjnej posiadają one również dodatkową warstwę izolacyjną, która zapewnia utrzymywanie ciepła w pomieszczeniach. Ściany jednowarstwowe muszą łączyć wymagania konstrukcyjne i izolacyjne w jednym materiale, co zmniejsza ich efektywność cieplną w porównaniu do rozwiązań, gdzie osobny materiał wykorzystywany jest jako konstrukcyjny, a osobny jako izolacyjny. Powoduje to, że przy ścianach jednowarstwowych w celu poprawy energooszczędności manipulować można tylko ich grubością.
Grubość ściany
Często można się spotkać ze stwierdzeniem, że im grubsza ściana, tym lepsze parametry izolacyjne. Jest ono prawdziwe jedynie w przypadku ścian jednowarstwowych, gdzie konieczność spełnienia wymogów konstrukcyjnych uniemożliwia zastosowanie materiałów o lepszych parametrach izolacyjnych. By uniknąć pogrubiania ściany w nieskończoność (co jest rozwiązaniem nieopłacalnym z ekonomicznego punktu widzenia) stosuje się dodatkowe ocieplenie. Przy warstwie z pustaków grubości 29cm wystarczy dołożyć 10cm styropianu aby osiągnąć wymagane prawem parametry. Dodatkowa warstwa tynku również chroni ścianę przed utratą ciepła.
Grubość samej warstwy nośnej (konstrukcyjnej) nie ma wpływu na parametry izolacji ciepłej w ścianach wielowarstwowych. Tu decyduje o tym osobna warstwa izolacyjna, wykonywana najczęściej z wełny mineralnej lub płyt styropianowych. Jej grubość jest uzależniona od oczekiwanych parametrów cieplnych, jednak przy domach energooszczędnych zazwyczaj nie wynosi mniej niż 20cm. Pozostawienie szczeliny powietrznej między warstwami (od zewnętrznej strony ściany) pozwala osiągnąć jeszcze lepsze wyniki i zapewnić dodatkową wentylację, przeciwdziałającą osadzaniu się pary wodnej i wilgoci.
Jacek
Zjadł zęby na budowlance – dość powiedzieć, że w branży siedzi od kilkudziesięciu lat. Prawdziwy człowiek orkiestra. Najdłużej związany z naszym portalem. Najczęściej udziela praktycznych porad związanych z budową i remontem. Prywatnie miłośnik żeglarstwa i kryminałów.