Podstawą każdego domu jest fundament, ale nie jest to jedyny ważny element budynku. Nasze bezpieczeństwo, a także trwałość konstrukcji zależna jest m.in. od sposobu wykonania ścian zewnętrznych i użytych materiałów. Element ten decyduje również o izolacyjności cieplnej i akustycznej, co sprawia, że warto zwrócić na niego szczególną uwagę. Dzisiaj powiemy kilka słów o ścianach jedno-, dwu- i trzywarstwowych, które nie tylko znacznie się różnią wyglądem, ale przede wszystkim końcowymi właściwościami.
Ściana zewnętrzna czyli ciepło w twoim domu
Od wyboru typu ścian oraz ich wykonania zależy bardzo dużo – przede wszystkim to, ile będziemy płacić za rachunki za ogrzewanie domu. Dobrze wykonane przegrody to dobra izolacja i akumulacja ciepła, co przekłada się bezpośrednio na to, że wnętrza będą dłużej ciepłe, a chłód nie będzie przenikał przez mostki termiczne. Ściany zewnętrzne stanowią więc o trwałości budynku oraz jego energooszczędności.
Przegrody mają również ograniczać przenikanie dźwięków i chronić przed ogniem. Nie można zapominać o tym, że w domach jednorodzinnych to podstawa konstrukcji, która musi przenosić obciążenia stropów i dachów na fundamenty. W Polsce wznosi się zazwyczaj ściany składające się z kilku warstw, dlatego za wartości cieplne nie będzie odpowiadał materiał, ale ocieplenie. Sposób budowy domu w znacznym stopniu wpływa na czas jego ukończenia – ściany jednowarstwowe, dwuwarstwowe i trzywarstwowe mają zupełnie inne cechy i oczywiście koszty wzniesienia.
Porównując poszczególne rodzaje ścian zewnętrznych, należy brać pod uwagę:
- izolacyjność cieplną – według przepisów współczynnik przenikania ciepła U dla ścian zewnętrznych nie może przekraczać 0,23 w/(m2*K), a od 2021 roku 0,2 w/(m2*K).
- koszt – najtańsze są ściany jednowarstwowe, najdroższe trójwarstwowe.
- nakład pracy – błędy wykonawcze są najbardziej widoczne przy ścianie jednowarstwowej, która jednocześnie jest najszybsza do wykonania.
Ściany zewnętrzne, Zdjęcie: Pixabay.com
Ściany jednowarstwowe
Ściany te są wznoszone bez dodatkowej warstwy termoizolacyjnej, jednak można je wykonać z więcej niż jednego materiału. Oznacza to, że możemy zastosować na przykład bloczki keramzytobetonowe z przekładami polistyrenowymi lub pustaki wypełnione perlitem. Najczęściej jednak wznosi się je z betonu komórkowego. Warto zauważyć, że aby spełniały minimalne wymagania pod względem izolacji cieplnej, muszą być dość grube – zazwyczaj 40 – 50 cm.
Ściany jednowarstwowe to zawsze kompromis pomiędzy wytrzymałością mechaniczną, a izolacją cieplną. Trzeba wiedzieć, że w tego typu ścianach, warstwa nośna musi spełniać jednocześnie funkcję izolacji cieplnej, a materiały o takiej funkcjonalności są z reguły mało trwałe mechanicznie.
Ściany te muruje się przy pomocy zaprawy ciepłochronnej, która charakteryzuje się wysoką izolacją cieplną, jednak jest droższa od tradycyjnych produktów. Problemem bywają mostki termiczne, które powstaną wszędzie tam, gdzie zastosujemy zwykły beton – np. w nadprożach czy wieńcu stropowym. Rozwiązaniem tego problemu będzie zastosowanie rozwiązań systemowych np. prefabrykowanych elementów.
Te ściany są stosunkowo tanie i szybko się je muruje ze względu na duże i łatwe w obróbce elementy, jednak konieczność kompromisu oraz droga zaprawa sprawiają, że nie zawsze jest to dobry wybór. W przypadku ścian jednowarstwowych wznoszonych np. z lekkich odmian betonu komórkowego z łatwością widać błędy murarzy, które w innych przypadkach mogą zostać zamaskowane przez ocieplenie budynku.
Ściany jednowarstwowe, źródło pinterest.com
Ściany dwuwarstwowe
Ściany dwuwarstwowe są najpopularniejszym rodzajem przegród zewnętrznych w Polsce, zwykle ocieplane styropianem lub wełną mineralną. Składają się one z dwóch warstw: konstrukcyjnej (nośnej) oraz termoizolacyjnej. Dzięki temu są one mocne i ciepłe. Ze względu na dodatkową warstwę termoizolacyjną, ściany te można wykonać z dowolnego materiału, chociaż na ogół wybiera się pustaki i bloczki. Pozwala to zastosować produkty o wysokiej wytrzymałości mechanicznej, ponieważ druga warstwa zapewni wysoką izolację cieplną – nie trzeba szukać kompromisu. Natomiast na warstwę termoizolacyjną można wybrać materiał o wysokich parametrach, nie martwiąc się o wytrzymałość mechaniczną.
Wszystko to umożliwia wykonanie cieńszej ściany, która parametrami wytrzymałościowymi oraz izolacyjnymi zadowoli każdego inwestora. Pozwala to również na wykonanie węższego fundamentu. Ściana ta jest bardzo popularnym i częstym wyborem w budownictwie jednorodzinnym. Wytrzymała, z odpowiednią izolacją i stosunkowo niedroga.
Więcej o ciepłych domach, możecie przeczytać tutaj - https://przepisnadom.pl/artykul/cieply-dom .
Ściany dwuwarstwowe, źródło pinterest.com
Ściany trójwarstwowe
Ściany te mają najbardziej zaawansowany skład, są jednak również najdroższe. Ceni się je za to, że są ciepłe, mocne i zabezpieczone, a za każdą z tych właściwości odpowiada inna warstwa.
Pierwsza z nich to warstwa nośna – w wykonaniu przypomina tę ze ścian dwuwarstwowych, jednak połączona jest kotwami z kolejną warstwą – osłonową. Wymaga ona oparcia na fundamencie. Stawia się ją zazwyczaj z ceramiki, betonu komórkowego lub silikatów. Pomiędzy nimi znajduje się warstwa dociepleniowa, która najczęściej wykonana jest z wełny mineralnej lub styropianu.
Ściana osłonowa często narażona jest na przemarzanie i dlatego musi być wykonana z mrozoodpornych materiałów – cegły klinkierowej lub silikatowej. W przypadku izolacji wełną należy upewnić się, że wykonano szczeliny wentylacyjne. Natomiast przy izolacji styropianem nie jest to wymagane, ponieważ ten materiał ma mniejszą nasiąkliwość niż wełna.
Ściana trójwarstwowa jest najdroższa w wykonaniu, ale zapewnia wszystkie właściwości, których możemy oczekiwać od tego elementu.
Ściany trzywarstwowe, źródło pinterest.com
Ściana ze styropianowych kształtek i drewniana
W Polsce stawia się również przegrody zewnętrzne, które nie można w żaden sposób zaliczyć do powyższych kryteriów. Warto o nich wspomnieć, gdyż z biegiem lat zdobywają coraz większą popularność. Technologia stawiania domów ze styropianowych kształtek przypomina układanie klocków. Puste kształtki tworzą szalunek, który jest odpowiednio zbrojony i zalewany mieszanką betonową. Do głównych zalet domów stawianych w tej technologii należy szybkość (nawet 6 tygodni) czy brak mostków cieplnych, gdyż aż od fundamentów po dach możemy użyć tej samej technologii. By wykończyć odpowiednio ściany stosuje się tynki, płytki czy inne materiały, wewnątrz natomiast okłada się je płytami g-k. Niestety domy ze styropianowych kształtek charakteryzują się niską nośnością wykończenia i niezbyt dobrymi parametrami akustycznymi.
Domy szkieletowe nazywane Kanadyjczykami są w Polsce najczęściej wybieraną alternatywą domów stawianych w technologii murowanej. Różnią się w zależności od wielu parametrów – grubości ścian, sposobu ich wykończenia, konstrukcji stropów i podłóg itd. Konstrukcję nośną stanowią gęsto rozstawione słupy bądź belki dwuteowe. Szkielet obija się poszyciem i wypełnia materiałem ocieplającym. Na okładzinę wewnętrzną nakłada się dodatkowo paroizolację, a na zewnętrzną wiatroizolację. Niestety domy szkieletowe pomimo szybkości stawiania i świetnego wyglądu, cechują się gorszymi od domów murowanych parametrami termicznymi. O ile można mówić o dobrej izolacyjności w stosunku do grubości ścian, tak domy szkieletowe mają niską zdolność akumulacji ciepła.
Domy szkieletowe, źródło pinterest.com
Wybór ściany zewnętrznej przemyślany na etapie projektu
Wybór ściany zewnętrznej nie jest łatwy, dlatego zawsze warto skonsultować się z wykonawcami oraz projektantem, którzy doradzą najlepsze rozwiązanie. Warto przemyśleć swoje potrzeby i wymagania, ale również ująć w tym możliwości finansowe. Wybór ścian zewnętrznych może rzutować na całkowitych kosztach wykonania domu i dlatego warto dobrze zagłębić się w ten temat.
W jakiej metodzie budowaliście swój dom? Którą wybraliście na budowę?
Jacek
Zjadł zęby na budowlance – dość powiedzieć, że w branży siedzi od kilkudziesięciu lat. Prawdziwy człowiek orkiestra. Najdłużej związany z naszym portalem. Najczęściej udziela praktycznych porad związanych z budową i remontem. Prywatnie miłośnik żeglarstwa i kryminałów.