Czy wyobrażasz sobie brak konieczności opłacania comiesięcznych rachunków za wodę, prąd czy gaz?
Czy sądzisz, że dom może być w pełni niezależny i funkcjonować bez ingerencji z zewnątrz?
Czy wreszcie potrafisz wyobrazić sobie dom, który nie truje otoczenia?
W obecnym świecie prawie każdy jest od czegoś zależny. Wystarczy pęknięcie rury, a w mgnieniu oka zostajesz pozbawiony dostępu do wody. Zerwanie przewodów elektrycznych powoduje, że cała ulica spędza wieczór przy świeczkach. Awaria gazu natomiast, że masz problemy z ugotowaniem obiadu.
A co jeśli powiem, że Twój dom może być samowystarczalny i funkcjonować w pełni niezależnie?
Oczywiście, nie jest to ani proste, ani tym bardziej tanie. Jednak inwestycja ta zwróci się szybciej niż myślisz. Musisz tylko zwrócić baczną uwagę na kilka istotnych aspektów.
- Działka
Decyzję należy podjąć na długo przed tym, jak ekipa wejdzie na plac budowy. Bowiem kluczową kwestią jest wybór działki, dobór materiałów (o tym opowiemy sobie w oddzielnym artykule) oraz odpowiedni projekt, który pozwoli w maksymalny sposób wykorzystać otaczające środowisko. Koszty zakupu działki budowlanej mogą sięgać od kilkudziesięciu tysięcy do nawet kilku milionów złotych. Na szczęście ceny podyktowane są „atrakcyjną lokalizacją”, a nie jej nasłonecznieniem, czy poziomem wód gruntowych.

- Woda
Jeśli chcesz korzystać z dobrodziejstw płynących z bycia niezależnym, musisz wybrać teren o stosunkowo wysokim poziomie wód gruntowych. To zapewni dostęp do źródła darmowej wody. Jeśli lubisz wysiłek fizyczny możesz wykopać tradycyjną studnię i „kręcić korbką”, aby pozyskać wodę. Ja polecam montaż elektrycznej studni. Posłuży Ci ona zarówno do celów sanitarnych, czy konsumpcyjnych (po zainstalowaniu odpowiedniego filtra), ale również do podlewania roślin. Koszt wykopania to uzależniony jest od głębokości (od 150 do 300 zł za metr), choć łącznie nie powinien przekroczyć 3000 zł. Elektryczna studnia to kolejne 8000 zł.
- Energia elektryczna
Możliwość produkowania własnej energii to kolejny powód budowy samowystarczalnego domu. Zadbałeś już o to, aby teren był dobrze nasłoneczniony. Pora to wykorzystać i zainstalować kolektory słoneczne. Ze względu na klimat panujący w naszym kraju, w pełni będą Ci służyły maksymalnie do 8 miesięcy w roku (od marca do października) pozwalając na pokrycie Twoje zapotrzebowania praktycznie w 100%. Zimą natomiast ich efektywność spadnie, choć bez problemu posłużą Ci do zapewnienia energii niezbędnej do funkcjonowania pompy cieplnej. Pompa cieplna natomiast zagwarantuje stałe ogrzewanie budynku – bez żadnych ingerencji z zewnątrz. Cena instalacji kolektorów zależy od powierzchni, na jakiej mają się znajdować. Dla reprezentatywnego przykładu 100 metrowego domu ich koszt waha się w granicach 10 000 do 30 000 zł. Najdroższa jest pompa cieplna, inwestycja ta pochłonąć może nawet 100 tys. zł.

A co z energią wiatrową?
Ten temat został pominięty celowo. Może i jest to tanie i efektywne rozwiązanie, ale zaoszczędzone w ten sposób pieniądze z duży prawdopodobieństwem wydasz na leczenie skołatanych nerwów.

Dwie pieczenie na jednym ogniu – oszczędzasz pieniądze i środowisko
Samowystarczalne domy są w pełni ekologiczne. Skoro energia, jaką zużywa Twój dom pochodzi „z przyrody”, to znaczy, że nie spalasz węgla, gazu, a tym bardziej ropy. Tym samym nie emitujesz do atmosfery dwutlenku węgla. Jak widać, dom ulży nie tylko Twojemu portfelowi. Środowisko, w którym funkcjonujesz, na własnej skórze odczuje pozytywne jego działanie.
Korzystaj mądrze
Aby dom był w pełni samowystarczalny należy zadbać przede wszystkim o „mądre” korzystanie z dostępnych zasobów. Jeśli bez opamiętania będziesz korzystał z dobrodziejstw darmowej energii, czy zużywał niebotyczne ilości wody – na nic zda się ta cała oszczędność i ekologia. Nawet najlepsze systemy nie sprawdzą się, jeśli nie będą odpowiednio wykorzystywane. Sposoby, jak w pełni cieszyć się możliwościami samowystarczalnego domu, a tym samym ograniczyć zużycie prądu (i nie tylko), sprawdzisz w kolejnym artykule.
Mateusz Winkler
Copywriter i marketingowiec z ogromnym zamiłowaniem do tworzenia dobrego contentu, tekstów sprzedażowych oraz e-mail marketingu. Związany głównie z branżą budowlaną. Nie boi się podejmować trudnych tematów, ale dla nas dzieli się głównie wiadomościami ze świata nowoczesnych technologii i wyszukuje nowości z branży. Po godzinach maniak pro-wrestlingu.