Nieodzownym wyposażeniem kuchni są pojemne szafki, których drzwiczki są zwykle jednym z najsilniejszych akcentów stylistycznych i kolorystycznych wnętrza. Wykonuje się je z drewna, płyt (wiórowych i MDF), stali i szkła, a każdy z tych materiałów ma zarówno swoje zalety, jak i wady. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Drewno (najczęściej sosny, świerku, olchy, brzozy, buku, dębu, czereśni lub jesionu) jest materiałem naturalnym i miłym dla oka. Jego cechą charakterystyczną jest jednak możliwość zmiany koloru w trakcie użytkowania mebla, co dla jednych jest atutem (dowodem naturalności materiału), a dla innych sporą wadą.
Płyta MDF – wykonana jest ze zmielonego i sprasowanego drewna. Z wierzchu może być pokryta lakierem lub dekoracyjną folią PVC (imitującą stal, drewno lub inny materiał). Płyty MDF są tańsze od drewna, podatne na kształtowanie i odporne na wilgoć – ciągle więc bardzo popularne.
Płyta wiórowa może być laminowana, oklejana naturalnym drewnem lub lakierowana. Jej zaletą jest niska cena. Wadą jest natomiast kruchość, wykluczająca wykonywanie zaokrągleń i ozdobnych żłobień oraz niska odporność na wodę – w warunkach zwiększonej wilgotności płyta może spęcznieć i rozwarstwić się.
Stal nierdzewna to najczęściej stop żelaza i chromu, z dodatkiem niewielkiej ilości innych pierwiastków – ma właściwości antybakteryjne, ale jest trudna do utrzymania w czystości ze względu na widoczność śladów po kroplach wody.
Szkło (mleczne, przezroczyste lub witrażowe, gładkie lub dzielone szprosami i w praktycznie dowolnym kolorze) nadaje kuchni wrażenie lekkości, nie ukryje jednak bałaganu panującego w szafkach.
Jak widać, nie ma tworzyw „uniwersalnych” i idealnych „do wszystkiego”. We współczesnych kuchniach coraz popularniejsze staje się więc łączenie różnych materiałów, np. drewna z metalem lub szkłem, czy oklein imitujących drewno i kamień.
Nowoczesna kuchnia powinna spełniać nasze zachcianki, oszczędzać czas, pracować w ciszy, tworzyć miły nastrój. Doskonale, jeśli przy tym rozsiewa kuszące zapachy i jest piękna
Meble kuchenne powinny być jednak nie tylko ładne, ale – przede wszystkim – praktyczne i funkcjonalne. Dlatego nowa generacja mebli kuchennych to nie tylko szafki, ale także stojaki na butelki, ograniczniki, relingi, a nade wszystko szuflady. Można w nich przechowywać sztućce, garnki, talerze, produkty żywnościowe, krajalnicę, radio a nawet turystyczny telewizorek.
Planując rozmieszczenie mebli kuchennych warto jednak uwzględnić pewne zasady, decydujące o ergonomii ich użytkowania.
Pamiętajmy więc, że:
- odległość kuchenki gazowej od okna nie może być mniejsza niż pół metra,
- odległość zlewozmywaka od okna nie może być większa niż 3 m,
- odległość zlewozmywaka od lodówki nie powinna przekraczać 2 m,
- odległość lodówki od kuchenki nie powinna być większa niż 2,7 m,
- minimalna długość blatu roboczego (w sumie) powinna wynosić 2 m,
- blat powinien być umieszczony na wysokości około 85 cm.
Jacek
Zjadł zęby na budowlance – dość powiedzieć, że w branży siedzi od kilkudziesięciu lat. Prawdziwy człowiek orkiestra. Najdłużej związany z naszym portalem. Najczęściej udziela praktycznych porad związanych z budową i remontem. Prywatnie miłośnik żeglarstwa i kryminałów.